Na wstępie zaznaczam, że treść artykułu to zbiór moich subiektywnych obserwacji i wniosków na temat transkrypcji wywiadów w badaniach jakościowych.
Od kilku lat jestem transkrybentką i miałam przyjemność spisywać wywiady z różnych dziedzin. Współpracowałam i współpracuję nadal z wieloma uczelniami, studentami i doktorantami. Zauważyłam, że w większości przypadków transkrypcja jest traktowana jako działanie czysto techniczne. Jednak nie można zapominać, szczególnie w procesie badawczym, że transkrypcja jest ważnym elementem analizy i działaniem interpretacyjnym.
Ponad 2 lata temu, pisząc artykuł o transkrypcji wywiadu, miałam wiedzę teoretyczną i pierwsze doświadczenia w przepisywaniu nagrań. Wtedy dla mnie transkrypcja też była czysto technicznym zajęciem. Porównywałam ją do przepisywania rękopisu. Oczywiście w wielu przypadkach celem transkrypcji nadal jest po prostu zamiana dźwięku na tekst. Zwykłe kopiuj i “wklej jako”. Ale podczas spisywania wywiadów do badań jakościowych, zaczęłam zastanawiać się, jak wiele czynników wpływa na cały proces badawczy. Na przykład jak sama świadomość respondenta, że jest nagrywany, wpływa na wywiad. Nie zajmuję się bezpośrednio badaniami jakościowymi, tylko ich transkrypcją, dlatego skupię się na roli transkrypcji w badaniach jakościowych.
Współpracując ze studentami i doktorantami z wielu uczelni, zauważyłam, że:
· Zarówno studenci, jak i wykładowcy nie zawsze dysponują wystarczającą wiedzą na temat transkrypcji – jaka transkrypcja powinna być wykonana w danym projekcie badawczym? Naturalna? Dosłowna? Czy ważne jest zaznaczenie emocji?
· Transkrypcja traktowana jest jako działanie czysto techniczne, a w badaniach jakościowych trzeba spojrzeć na nią także jak na działanie interpretacyjne;
· W większości przypadków nie ma ustalonego sposobu zapisu emocji, tonu głosu, głośności, pauz, przerw, kontekstu i dźwięków pochodzących z otoczenia.
Aby zrozumieć, dlaczego transkrypcja w badaniach jakościowych nie może być traktowana czysto technicznie, należy poznać jej funkcje.
Transkrypcja w badaniach jakościowych:
- Ułatwia i przyspiesza analizę zebranego materiału do badań – nie trzeba odszukiwać danego fragmentu nagrania, nie ma konieczności ciągłego przewijania nagrania i kilkukrotnego odsłuchiwania fragmentu;
- Umożliwia wnikliwe analizowanie danego fragmentu nagrania/zagadnienia poruszanego w wywiadzie;
- Pozwala innym badaczom zapoznać się z materiałem;
- Umożliwia innym osobom cytowanie fragmentów wywiadu;
- Uwiarygodnia wyniki badań w raportach badawczych;
- Odświeża wspomnienia z wywiadu, dzięki czemu jest mniejsza szansa, że badacz coś przeoczy podczas analizy zebranego materiału;
- Pozwala na archiwizację danych – przechowywanie plików tekstowych jest mniej problematyczne niż przechowywanie plików dźwiękowych;
- Umożliwia osobom niesłyszącym i niedosłyszącym zapoznanie się z materiałem – często dla osób z wadą słuchu transkrypcja wywiadów jest jedynym sposobem na dokładną analizę materiału;
- Umożliwia analizę materiału za pomocą programów komputerowych do badań jakościowych.
Czy w badaniach jakościowych można polegać tylko na transkrypcie?
Moim zdaniem nie. Oczywiście uważam, że transkrypcja wywiadów w badaniach jakościowych jest szalenie istotna, ale pod warunkiem, że moderator dysponuje także własnymi notatkami z wywiadu z respondentem. Chociaż możemy na to spojrzeć z innej strony – czy moderator jest w stanie jednocześnie prowadzić wywiad i robić własne notatki? No właśnie. Jednak dyktafon nie rejestruje wszystkiego: atmosfery panującej podczas wywiadu, zachowań niewerbalnych respondenta, otoczenia. Lepszym rozwiązaniem wydaje się rejestracja za pomocą kamery – ale tu wchodzą nie tylko dodatkowe koszty, ale też trzeba by rozstrzygnąć kwestię, jak obecność kamery wpływa na wywiad? Czy wtedy wszyscy by się zgodzili na udzielenie wywiadu? A nawet jeśli, to czy stres związany z kamerą nie wpływa na odpowiedzi udzielane przez respondenta?
Spotykam się także z wywiadami przeprowadzanymi online, gdzie całe spotkanie jest nagrywane. Respondent, udzielając wywiadu ze swojego domu, na pewno czuje się bardziej komfortowo, ale z drugiej strony moderator nie jest w stanie nawiązać relacji i stworzyć takiej atmosfery tak jak zrobiłby to w przypadku udzielania wywiadu na żywo – a to na pewno wpływa na rozmowę.
Podsumowując, aby jak badacz jak najwięcej wyciągnął z wywiadu, powinien dysponować transkrypcją i własnymi notatkami.
Transkrypcja w badaniach jakościowych – podsumowanie
Transkrypcja wywiadów w badaniach jakościowych nie może być traktowana jako działanie czysto techniczne. Jest to niewątpliwie także działanie interpretacyjne. W związku z tym przed rozpoczęciem transkrypcji powinny mieć miejsce szczegółowe ustalenia pomiędzy transkrybentem a zlecającym, który przeważnie jest jednocześnie moderatorem wywiadów i badaczem. Powinni między sobą ustalić reguły dotyczące transkrypcji, a w niektórych przypadkach zalecałabym ustalenie konkretnego modelu transkrypcji. Przede wszystkim należy ustalić:
· Rodzaj transkrypcji: naturalna czy dosłowna
· Częstotliwość wstawiania znaczników czasowych – czy są potrzebne przy każdej wypowiedzi, czy tylko przy fragmentach niezrozumianych lub niesłyszalnych? A może warto je umieszczać ze stałą częstotliwością np. co 5-10 minut nagrania?
- Jakie emocje zapisujemy i jak je oznaczamy?
- Czy zaznaczamy pauzy?
- Czy zaznaczamy ton i głośność wypowiedzi?
Ponadto transkrybent powinien przestrzegać kilka uniwersalnych reguł, bez względu na to, jaką transkrypcję wykonuje:
1. Przestrzegać ustaleń dokonanych ze zlecającym.
2. Zachować naturalność wypowiedzi i nie zmieniać form językowych.
3. Zachować strukturę wypowiedzi, czyli zaznaczyć przerwy, pytania i wykrzykniki.
4. Wyraźnie zaznaczyć kwestie należące do moderatora oraz respondenta.
5. Odpowiednio sformatować transkrypt, aby był czytelny.
Mam nadzieję, że mój artykuł przyda się wielu osobom prowadzącym badania jakościowe, badaczom, moderatorom wywiadów, a także studentom.
Mam też bardzo dobrą wiadomość dla wszystkich transkrybentów i osób zlecających transkrypcję. Właśnie kończę swoją pierwszą książkę na temat transkrypcji. Będzie to pierwsza tego typu pozycja w Polsce. Książka dostępna będzie do kupienia na mojej stronie internetowej zarówno w formie papierowej, jak i w formie e-booka. Lata researchu, własnych doświadczeń i spisania ogromnej ilości nagrań sprawiły, że postanowiłam całą swoją wiedzę zebrać w jednym miejscu i się nią podzielić z innymi. Kilka lat temu, jak zaczynałam swoją przygodę z transkrypcjami, wiele bym dała, aby móc przeczytać cokolwiek merytorycznego w tym temacie.
Moja książka będzie zawierała same konkrety. Dedykuję ją zarówno osobom początkującym, które pierwszy raz stykają się z pojęciem transkrypcji, jak i osobom, które już są transkrybentami. Po lekturze mojej książki będziecie w stanie wykonać każdy rodzaj transkrypcji, bo podzielę się nie tylko wiedzą teoretyczną, ale także praktyczną – pokażę konkretne przykłady poszczególnych transkrypcji.
Grafika: Komputer plik wektorowy utworzone przez pch.vector – pl.freepik.com